Kredyt za granicą

25 lutego
16:26 2013

Wielokrotnie zastanawialiśmy się, analizowaliśmy i rozkładaliśmy na czynniki pierwsze kwestie związaną z kredytem hipotecznym. Nastawieni byliśmy jednak na kredytobiorcę, który stara się o kredyty bankowe  na terenie Polski. W niniejszym materiale zajmiemy się jednak sytuacją Polaka , który stara się o kredyt hipoteczny poza granicami naszego kraju. Jakie są jego szanse na powodzenie?

Kredyt bankowy za granicą nie jest prosta sprawą. Ci, którzy sądzili, że Polak, który mieszka za granica ma łatwiej w banku, zdecydowanie byli w błędzie. My za chwilę postaramy się wyprowadzić Państwa z tego właśnie błędu. Polak, który stara się o finansowanie w innym państwie musi przede wszystkim liczyć się z kilkoma podstawowymi utrudnieniami. Pierwszym jest oczywiście kwestia związana z koniecznością dostosowania się do tych zasad jakie panują na terenie innego kraju. A te bywają wyjątkowo wygórowane. Przede wszystkim kredytobiorca musi również brać pod uwagę fakt taki jak chociażby wkład własny. Na terenie wszystkich krajów w Unii europejskiej wkład własny powinien wynosić zdecydowanie więcej niż w polskich bankach. Dodatkowo musimy się również dostosować do waluty naszego kredytu. W każdym kraju obowiązują również inne stopy procentowe. Te stopy procentowe są wielokrotnie wyższe niżeli w Polsce, a to obliguje nas do większych wydatków w kontekście naszego kredytu bankowego. Polak za granica ma naprawdę poważne kłopoty z uzyskaniem kredytu. Bywają także zdecydowanie wyższe wymagania w kontekście potwierdzenia dochodów. Umowa o prace na czas nieokreślony jest priorytetem. Dlatego Polak może mieć z tym niebotyczne kłopoty. Dodatkowo trzeba mieć zaświadczenie , że jest się obywatelem unii Europejskiej. Jeżeli zależy Ci na kredycie postaraj sie uwarygodnić swoje dochody.