Własne mieszkanie to bardzo poważna decyzja. Nie chodzi o samą nieruchomość , bowiem większość z nas marzy o własnym kącie. Chodzi o sposób finansowania inwestycji. Wiele osób zastanawia się nad tym co tak naprawdę jest lepsze – kredyt na mieszkanie czy kredyty na budowę domu? Wszystko zależy od naszych osobistych preferencji. Zapraszamy do lektury!
Zakup mieszkania w stanie surowym jest niezwykle niebezpieczny. Opowiada o tym chociażby film pt:”Plac Zbawiciela”, gdzie młode małżeństwo wydało wszystkie oszczędności plus kredyt na zakup mieszkania w stanie deweloperskim. Jest to taka sytuacja kiedy kupujemy lokum, które jeszcze nie powstało. Przeważnie jest ono zdecydowanie tańsze niżeli zakup mieszkania już powstałego. Wiele osób w ciągu ostatnich lat utraciło środki, które włożyli w zakup nieruchomości. Kredyt mieszkaniowy to ogromna inwestycja. Dlatego rząd postanowił coś z tym fantem zrobić. Powstała więc ustawa deweloperska, której zadaniem była ochrona wszystkich tych, którzy zdecydowali się na zakup mieszkania w stanie deweloperskim. Każdy, kto kupił takie mieszkanie podpisywał , umowę z deweloperem w formie aktu notarialnego. Dodatkowo każdy kupujący miał obowiązek założenia funduszu powierniczego, na którym miały leżeć środki na mieszkanie. Jak się jednak okazało ustawa deweloperska jest nieprecyzyjnie sformułowana i pozostawia dowolność interpretacji. A na tym niestety tracą kupujący. Największe kłopoty z ową ustawą mają mniejsze firmy. I dlatego Ci przedsiębiorcy będą starali nakłonić posłów do tego aby Ci zmienili zdanie odnośnie owej ustawy. W przeciwnym razie może ona dostarczyć nam wielu powodów do komplikacji. Ustawa deweloperska weszła w życie w kwietniu ubiegłego roku. Już po niespełna roku prowokuje do zagorzałych dyskusji.